Min�o kilka miesi�cy od dnia, w kt�rym Hubert Kosmala po raz ostatni odwiedzi� Wyr�by, jednak wydarzenia, kt�re mia�y tam miejsce na pocz�tku 1996 roku, zaczynaj� coraz mocniej odbija� si� na jego �yciu prywatnym i zawodowym. W pewnym momencie u�wiadamia sobie, �e ucieczka od opuszczonego domu i zwi�zanych z nim wyrzut�w sumienia to droga donik�d, wyje�d�a wi�c na jaki� czas do Wyr�b�w, aby zmierzy� si� z w�asnymi demonami i odzyska� spok�j ducha. Martwa cisza zalegaj�ca nad tym miejscem jest trudna do zniesienia, a poczucie zagro�enia z dnia na dzie� staje si� coraz bardziej dojmuj�ce. Czy wszystko zmieni si� na lepsze wraz z przybyciem do Wyr�b�w nowych mieszka�c�w? A mo�e to w�a�nie ich obecno�� sprawi, �e Hubert uwierzy we wszystko, co Marek Le�niewski opisa� w swoim pami�tniku...?